środa, 23 lipca 2014

DIVADLO z Trójmiasta


Ekipę DIVADLO miałam okazję poznać kilka lat temu na warsztatach, które prowadzili, a które były organizowane przez Gdański Inkubator Przedsiębiorczości STARTER. Od tamtej pory skrzętnie śledzę ich losy. Niezmiernie cieszy mnie, że stają się znani coraz to szerszej publiczności. 

Również coraz częściej ich regał CUD MIÓD jest prezentowany w większych magazynach wnętrzarskich co nie dziwi już wcale. Prosty w formie moduł, który można łączyć w dowolnych kombinacjach nie mógł zostać nie zauważony. 

Za Adamem Stadnik i Sebastianem Cerek nie stoi żadna wielka korporacja, która organizowałaby im dobry marketing czy opłaciła koszty związane z powstaniem prototypu mebla. Zajmują się sami wszystkim od A do Z. meble, które projektują powstają można by rzec w garażu. Czyli w tak zwanej poważnej pracowni, każdego polskiego projektanta.

Projektowanie mebli z pewnością jest ich pasją. Duże doświadczenie w renowacji mebli, jakie posiadają, pozwala im tworzyć takie eksperymenty, jak STÓŁ na PÓŁ. Ten projekt tylko z pozoru wygląda na łatwy. Jednak połączenie dwóch różnych mebli nie należy do prostych rozwiązań.

W swoich projektach wykorzystują drewno z odzysku, stąd każdy mebel z danej serii jest po prostu niepowtarzalny. Inspirację czerpią nie tylko z natury ;-) Potrafią bawić się formą. Wciąż szukają nowych rozwiązań. To właśnie są powody, by zapoznać się z ich pracami lub po prostu kupić.

Gdzie można kupić ich meble?
Z pewnością poprzez ich stronę internetową DIVADLO i w zaprzyjaźnionych sklepach w Sopocie i Gdyni oraz w Warszawie i Krakowie.



CUD MIÓD

 Raw Marine
  Raw Marine
  Raw Marine
  Raw Marine
 Stół na Pół
 Stół na Pół
 Stół na Pół
 Stół na Pół
 Stolik Sushi
 Stolik Sushi
 Stolik Sushi
 Re Stolik
 Re Stolik





niedziela, 20 lipca 2014

design na naszych podwórkach

Ostatnio zaobserwowałam duże zainteresowanie projektowaniem wnętrz, coraz częściej decydujemy się na zakup mebla, kafli, tapety jeśli pochodzi od jakiegoś znanego projektanta. Coraz więcej polskich projektów jest znane szerszej publiczności... czyżby nadchodziły nowe czasy?

Kończąc wzornictwo przemysłowe ponad 10 lat temu obawiałam się, że ten kierunek studiów nie przyjmie się w Polsce. Dzięki Bogu tak się nie stało. Powstaje coraz więcej ośrodków propagujących polskich design. Również liczba polskich producentów korzystających z ich usług się powiększa. Cieszy mnie to bardzo, bo wiele z ich projektów zasługuje na naszą uwagę. 

O tym właśnie postanowiłam pisać na tym blogu, ponieważ uważam że wciąż za mało o tym się mówi i pisze.Warto te projekty przedstawić szerszemu gronu odbiorców.




Jerzy Dobrzański dla firmy LIBET zaprojektował kostkę brukową STREAM LINE o niebanalnym bionicznym kształcie. W roku 2013 został nagrodzony za ten projekt na festiwalu Design w Łodzi oraz nagrodą TOP Design Award 2013 na festiwalu w Poznaniu. Gratuluję!

Gratuluję również firmie LIBET za odwagę zatrudnienia projektanta i stworzenia unikatowego produktu, jakim jest kostka brukowa o tak nie powtarzalnym kształcie.

STREAM LINE to kostka, nie kostka. To pewne jej zaprzeczenie, bo przecież to ni pospolity prostopadłościan o burym kolorze, ale moduł, który nawiązuje do wody w małym strumyku...być może wam będzie kojarzył się zupełnie inaczej.

Ta "kostka" tworzy zupełnie nowe nawierzchnie, ponieważ z jednej strony ją przykrywa, a z drugiej jednak ją odsłania. Bioniczny kształt, który tworzy symbiozę z nawierzchnią ;-)

Każdy, kto przykłada uwagę do szczegółów nie tylko w swoim ubraniu, mieszkaniu ale również na swoim podwórku z pewnością zainteresuje się tym modelem;-) 

STREAM LINE świetnie nadaje się do ogrodów, tarasów oraz podjazdów. Ma bardzo modną kolorystykę oraz przystępną cenę. Czy trzeba czegoś więcej?

Więcej na stronie firmy LIBET.